Hurra! Smoszu w końcu wrzuciła coś na bloga :) (Pewnie taka
będzie reakcja moich dziewczyn). Dzieci u babci, więc miałam czas
coś napisać, a nawet ugotować :p Tym razem wymyśliłam sobie, że
zrobię moje ulubione danie (zapiekaną paprykę) w inny sposób
(przeważnie robię ją z mięsem mielonym i ryżem). Zobaczymy, co z
tego wyniknie :)
Najpierw kroimy mięsko na drobne kawałki, następnie to samo
robimy z cebulą. Rozgrzewamy oliwę na patelni i podsmażamy cebulę,
do której potem wrzucamy kurczaka. Dodajemy łyżeczkę soli i
trochę pieprzu.
Następnie gotujemy wodę i zalewamy kuskus (robimy to zgodnie z
przepisem na paczce). Później wsypujemy wszystko do jednej miski i
mieszamy. Odkrawamy góry papryk (zostawiamy je) i usuwamy z nich
pestki. Wypełniamy je farszem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego
na 180 stopni na około 30 – 40 minut.
Gdy papryczki się zapiekają możemy przygotować sos pomidorowy.
Do garnka nalewamy wody, wsypujemy do niej sól i gotujemy ją,
następnie do szklanki wrzucamy 5 łyżek koncentratu pomidorowego, 3
łyżki śmietany i 1 łyżkę mąki pszennej – wszystko razem
mieszamy. Przygotowany płyn wlewamy do gotującej się wody i
mieszamy do zagotowania.
Wyciągamy papryczki z pieca i polewamy je sosem :) SMACZNEGO:)
Wygląda przepysznie. koniecznie spróbuje tego w domu :)
OdpowiedzUsuń